Skuteczny pościg – sprawca zatrzymany.
W trakcie kontroli drogowej kierujący na prośbę policjanta o wyłączenie silnika i podanie swoich danych osobowym, dodał gazu i odjechał. Nieodpowiedzialny kierowca posiłkując się ucieczką jechał w kierunku gm. Borów. W wyniku nie dostosowania prędkości do warunków panujących na drodze stracił panowanie nad pojazdem wjechał w ogrodzenie budynku mieszkalnego, a następnie zatrzymał się na pojeździe zaparkowanym nieopodal. 27 – latek posiadał cofnięte uprawnienia do kierowania pojazdami mechanicznymi. W trakcie przeszukania w pojeździe mundurowi ujawnili środki odurzające w postaci marihuany.
W sobotnią noc 17 września br., w Górcu kilka minut przed północą funkcjonariusze Ogniwa Patrolowo – Interwencyjnego przystąpili do kontroli pojazdu marki Skoda, którego kierujący popełnił wykroczenie w ruchu drogowym tj. zatrzymał się na przystanku autobusowym (wykroczenie z art. 97 KW w zw. z art. 49, ust. 1, pkt 9 Ustawy Prawo o ruchu drogowym). W toku wykonywanych czynności kierujący na prośbę interweniującego policjanta o wyłączenie silnika i podanie swoich danych osobowym, dodał gazu i odjechał. Na tej podstawie funkcjonariusze przystąpili do pościgu.
W tym czasie oficer dyżurny niezwłocznie do podjętych działań zaangażował drugi patrol, który bez zwłoki udał się na miejsce. Nieodpowiedzialny kierowca posiłkując się ucieczką jechał w kierunku gm. Borów. W trakcie pościgu w miejscowości Stogi w wyniku nie dostosowania prędkości do warunków panujących na drodze, kierujący stracił panowanie nad pojazdem wjechał w ogrodzenie budynku mieszkalnego, a następnie zatrzymał się na pojeździe zaparkowanym nieopodal. Po opuszczeniu pojazdu mężczyzna podjął ucieczkę jednak po chwili został skutecznie obezwładniony.
W toku prowadzonych czynności ustalono, że kierującym był 27 – letni mieszkaniec powiatu ząbkowickiego, który posiada cofnięte uprawnienia do kierowania pojazdami mechanicznymi. Ponadto w trakcie przeszukania w pojeździe, którym poruszał się mężczyzna mundurowi ujawnili środki odurzające w postaci marihuany. W trakcie wykonywania dalszych czynności służbowych rozżalony zatrzymaniem mężczyzna znieważył słowami uważanymi potocznie za obelżywe jednego z interweniujących policjantów. W chwili zatrzymania od mężczyzny była wyczuwalna woń alkoholu jednak odmówił on poddania się badaniu na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu. Zatem na tej podstawie została pobrana krew, a wynika badania będzie być może stanowił podstawę do przedstawienia kolejnego zarzutu.
Swój piracki rajd mężczyzna będzie musiał wyjaśnić przed sądem. Dodatkowo musi liczyć się z zarzutami, za które grozi nawet do kilku lat więzienia oraz wysoka kara grzywny.
asp. Łukasz Porębski