Bieżące informacje

CZY JEST JESZCZE KTOŚ, KTO NIE SŁYSZAŁ O OSZUSTWIE NA BLIK-a?

Data publikacji 26.11.2025

Niestety, wciąż są takie osoby! Wczoraj do tutejszej komendy zgłosił się 79-letni mieszkaniec powiatu strzelińskiego, informując że został oszukany przez osoby podające się za pracowników banku, którym udostępnił 20 kodów BLIK, w wyniku czego utracił łącznie 20,000 złotych.

Do strzelińskiej jednostki Policji zgłosił się oszukany mieszkaniec. Z relacji mężczyzny wynikało, że zadzwoniła do niego kobieta, podając się za pracownika banku, przy tym podała jego nazwę. Po chwili gdy ustaliła, że mężczyzna nie ma rachunku w tym banku, którego nazwę podała, powiadomiła że przekieruje połączenia do konsultanta zajmującego się właśnie jego bankiem. W rozmowie z kolejnym konsultantem mężczyzna został powiadomiony, że jego pieniądze są zagrożone i w celu zatrzymania środków polecają przekazanie pieniędzy za pomocą kodów BLIK na specjalnie utworzone przez bank konto.

Mężczyzna w obawie przed utrata pieniędzy podał kobiecie 10 kodów BLIK, a po każdym z nich następowała wypłata środków, każdorazowo kwot po 1000 złotych. W celu uspokojenia rozmówcy, kobieta zapewniała go że pieniądze na pewno zostaną zabezpieczone, jednak ze względu na późną porę, musi poczekać na zaksięgowanie przelewów i skontaktują się z nim następnego dnia.

W dniu wczorajszym nastąpił kolejny kontakt, do mężczyzny zadzwoniła prawdopodobnie ta sama kobieta, która poinformowała go, iż ktoś próbuje stworzyć duplikat jego karty w placówce banku i celem zabezpieczenia środków z konta, poleciła przekazanie kolejnych kodów BLIK, które też zostaną przekazane na to bezpieczne konto. Mężczyzna się zgodził i przekazał kobiecie kolejne 10 kodów BLIK, a za każdy z nich tracąc kwotę po 1000 złotych.

Po przekazaniu pieniędzy kobieta nadal utrzymywała że pieniądze są zagrożone, że ktoś próbuje wykraść pieniądze z konta i zaleciła wybranie w placówce banku wszystkie pieniędzy jakie posiada na swoim koncie. Mężczyzna dostatecznie zmanipulowany udał do banku i dokonał wypłaty reszty oszczędności, miał je przekazać korzystając z wpłatomatu na to wskazane przez kobietę konto.

Jednak po wybraniu pieniędzy z konta mężczyzna nabrał wątpliwości czy to wszystko nie jest oszustwem i nim dokonał przekazania swoich ostatnich oszczędności, wrócił do placówki swego banku, gdzie upewniono go w jego przekonaniu.

To kolejne tego typu oszustwo. Bądźmy czujni i miejmy się na baczności zwłaszcza, gdy chodzi o nasze pieniądze i dane wrażliwe. Każdorazowo, gdy jesteśmy proszeni o:

  • wykonanie transakcji z naszego rachunku bankowego,
  • złożenie telefoniczne wniosków o pożyczkę,
  • przekazanie danych służących do logowania na konto bądź gotówki nieznanej nam osobie,
  • wpłatę środków finansowych na wskazany przez „konsultanta bankowego” numer rachunku,
  • wygenerowanie kodów BLIK na polecenia głosu w słuchawce.

Zastanówmy się, czy nie jest to potencjalne oszustwo!!!
Policjanci apelują o ostrożność. W takich przypadkach należy bezwzględnie rozłączyć się i starać się zweryfikować tożsamość osoby, która do nas dzwoniła albo kontaktowała się z nami w inny sposób, np. poprzez SMS, komunikator internetowy czy pocztę elektroniczną. Warto też osobiście udać się do placówki bankowej i zweryfikować takie powiadomienie.

Nie dajmy się nabrać! Cyberprzestępcy działają szybko i bezwzględnie, wykorzystując każdą okazję.


 

asp.szt. Aleksandra Bezrąk

Powrót na górę strony