Z KRADZIEŻY W SKLEPACH UCZYNIŁ SOBIE STAŁE ŹRÓDŁO UTRZYMANIA
Strzelińscy kryminalni zatrzymali 35-letniego mieszkańca Wrocławia, który na codzienne zakupy wybrał się do Strzelina, kolejny raz nie zapłacił za nie, ale tym razem za swój czyn odpowie przed Sądem
-
KRADŁ W SKLEPACH -
KRADŁ W SKLEPACH
Od dłuższego czasu strzelińscy kryminalni rozpracowywali przestępstwa licznych kradzieży dokonywanych w wielkopowierzchniowych sklepach na terenie Strzelina. Jak wynikało z jednego ze zgłoszeń, w dniu 1 lutego br. przeciętny konsument, młody mężczyzna, schludnie ubrany, wszedł do jednego z sieciowych sklepów, zabrał koszyk i podążał między regałami, pakując towar do koszyka. Odstępstwem dopiero było jego opuszczenie sklepu, ponieważ w odróżnieniu do tych przeciętnych konsumentów, mężczyzna ten postanowił opuścić sklep drzwiami wejściowymi do sklepu i z chwilą gdy wchodził kolejny klient, wyminął go, wychodząc wraz z pełnym koszykiem.
Łupem sprawcy padło kilkanaście paczek kawy, kilka porcji mięsa, serów, drobne przekąski, o łącznej wartości ponad 700złotych. Wnikliwa analiza monitoringu, jak i powzięte informacje doprowadziły kryminalnych do 35‑letniego mieszkańca Wrocławia. Jak się okazało, nie tylko strzelińskie dyskonty wybiera na zakupy, w wielu miastach tę samą metodą dokonuje kradzieży i to od dawna. Jak wyjaśnił, część kradnie żeby sprzedać, a część na własny użytek.
Za kradzież grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności. Jednak z uwagi na fakt, że przestępstwo popełnił w warunkach recydywy, kara może być zwiększona o połowę. Teraz o jego losie zadecyduje Sąd.
asp.szt. Aleksandra Bezrąk